Jakie były najdroższe słuchawki jakie zdarzyło się wam kupić? Wiadomo, że ceny tych akcesoriów potrafią być bardzo rozbieżne. Najdroższe słuchawki (przynajmniej z tych popularnych) kosztują kilkaset złotych, najtańsze – zaledwie kilka. Czym się one różnią i czy widać, a raczej słychać różnicę? Bo jeśli nie, to po co przepłacać? Otóż prawda jest taka, że wszystko zależy od tego w jakim celu kupujemy sprzęt i oczywiście od zasobności naszego portfela.
Czym kierujemy się przy wyborze słuchawek?
Zacznę od drugiego z wymienionych czynników, bo jest on oczywisty. Jeśli nie mamy pieniędzy, czy raczej mamy ich bardzo niewiele, nie będziemy ich przeznaczać na najdroższe słuchawki. Pytanie jednak, czy jeżeli dysponujemy odpowiednią ilością gotówki (lub waluty elektronicznej) zawsze warto wydawać pieniądze na najbardziej kosztowny sprzęt?
Przechodzimy więc do drugiego z czynników, a więc celu, do którego chcemy użyć naszych słuchawek. Jeżeli potrzebne są nam tylko po to, aby nie denerwować ludzi w autobusie słuchaniem muzyki na głośniku, albo zwyczajnie odgrodzić się od świata, raczej nie warto wydawać majątku. Jeśli jesteś graczem namiętnie walczącym z przeciwnikami w Counter Stirke’u warto przeznaczyć na akcesoria więcej pieniędzy, podobnie jeśli myślimy o profesjonalnym studiu nagraniowym. Ale to truizm.
Najdroższe słuchawki
Czy jednak jeśli nie jesteśmy profesjonalnymi muzykami, znaczy to od razu, że mamy łapać za sprzęt po 7 złotych. Otóż niekoniecznie. Jak nietrudno się domyślić w parze z ceną idzie również jakość. Jakość dźwięku, ale też jakość samego sprzętu. Jeżeli lubimy dobry bas, dobrze jest czasem trochę dopłacić za nieco lepszy sprzęt. Podobnie, gdy mamy pieniądze na zakup słuchawek trochę lepszych niż te najgorsze warto czasem dopłacić i mieć sprzęt odporny na przeciwności losu. Lepiej raz zapłacić trochę więcej niż płacić niedużo, ale co chwila. W dodatku zakup byle jakich słuchawek może wiązać się z tym, że kiedy się zepsują, nie tylko będziemy musieli kupić nowe, ale w dodatku zostaniemy bez naszego akcesorium aż do czasu zakupu nowego.
Czy jednak oznacza to, że najdroższe słuchawki, zawsze będą najlepsze. Otóż niekoniecznie. W przypadku słuchawek, podobnie, jak w przypadku każdego innego sprzętu, czy jakiegokolwiek przedmiotu jest często tak, że płacimy nie tylko za jakość, ale i za markę. Może więc się okazać, że ktoś kupi tańsze, a wcale nie gorsze słuchawki niż my.
Czym więc się kierować przy wyborze sprzętu? Jak ustaliliśmy, cena nie jest tu wystarczającym kryterium. Najlepiej, jeśli mamy możliwość samemu sprawdzić sprzęt przed zakupem, ale oczywiście taka opcja rzadko wchodzi w grę. Trzeba więc zdać się na opinię specjalistów. Najlepiej, jeśli mamy zaufanych znajomych, którzy znają się na rzeczy poprosić ich o opinię. Jeśli nie znamy nikogo takiego, można poczytać opinie na forach i portalach technicznych, choć nigdy nie mamy pewności, czy nie są one sponsorowane. W każdym razie warto pamiętać: ani najdroższe słuchawki, ani najtańsze nie są najlepszym rozwiązaniem
NIe ma co oszczędzać. Lepiej kupić droższe i lepsze niż jakiś tani szit
ja tam kupuje jakies słabizny i wymieniam po poł roku. i tak jestem zadowolony
Co kto woli. Na tanim sprzecie dzwieki sa lipne